Syndrom DDA – problemy i konsekwencje
Syndrom DDA (dorosłe dzieci alkoholików) to problem, z którym borykają się dorosłe dzieci alkoholików. Dzieci alkoholików wychowują się w chaosie, w którym rządzi alkohol. Nabyte doświadczenia z dzieciństwa pozostawiają wyraźne ślady w psychice człowieka. Choroba alkoholowa nigdy nie dotyczy tylko osoby uzależnionej. Wszyscy bliscy takiej osoby odczuwają wpływ choroby i jej negatywne działanie na sobie. Współuzależnienie zawsze dotyka najbliższych alkoholika. Dzieci są bezradne w dysfunkcyjnej rodzinie i wraz z nabyciem pełnoletniości wchodzą w dorosłość z problemami. Część dzieci sama popada w alkoholizm, część staje się partnerami osób uzależnionych. Z uwagi na bardzo mało placówek, które zajmują się tym zagadnieniem bardzo mała liczba osób próbuje rozpocząć terapię DDA.
Istotą problemu DDA jest zaburzony proces kształtowania własnej tożsamości. W okresie adolescencji człowiek musi odnaleźć odpowiedzi na pytania Kim jestem? Kim chce zostać? Jakim będę rodzicem? Jak będzie wyglądał mój związek? Niestety wychowywanie się w rodzinie alkoholika powoduje, że nabyte schematy poznawcze powodują zamknięcie się w patologicznej przeszłości. Rodzice, którzy powinni być wsparciem i opoką dla dziecka stają się zagrożeniem. Ludzie z syndromem DDA nie wiedzą kim są. Wyróżniamy 4 typy postaw, które charakteryzują dzieci alkoholików.
Role DDA
Pierwszą z nich jest tzw. bohater, jest to osoba odpowiedzialna skłonna do poświęceń. Zwykle dobrze się uczy, dąży do tego by być najlepszym. Bohater zajmuje się wszystkimi tylko nie sobą. Przykładanie się do nauki nie jest sposobem na rozwój osobisty, lecz oczekiwaniem na pochwały wynikające z dobrych stopni. Błazen to osoba, której wydaje się, że od niej zależy dobra atmosfera w domu. Stara się za wszelką cenę rozładować ciężką sytuację w domu. Podobnie jak bohater nie dba o siebie lecz o innych. Trzecim typem jest kozioł ofiarny. Wyrasta w poczuciu winy, jest zawsze wytykany. Podczas dojrzewania przechodzi okres buntu, który może mieć bardzo dynamiczny i niebezpieczny przebieg. Stawia wszystko na zasadzie “Ja wam teraz pokażę!”. Ostatnim typem jest cień. Jest to dziecko, które jest bardzo wycofane i niepewne siebie. Ze strachu przed awanturami i trudami, które na niego spadają zamyka się w sobie. Każda z tych postaw uderza w całe dorosłe życie. Bohater dyryguje najczęściej wszystkimi, zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy. Błazen to wieczne dziecko, po którym nie wiadomo czego się spodziewać. Kozioł ofiarny całe życie przeżyje w poczuciu winy, a cień jest zamknięty w sobie i w żaden sposób nie może rozwinąć swoich zdolności.
Budowanie własnej tożsamości
Osoby cierpiące na syndrom DDA, dopiero między 30-40 rokiem życia zaczynają budować swoją tożsamość. Ciężko w życiu zmienić nawyki, które zostały wyrobione podczas dojrzewania. Każda krytyka pod ich adresem jest odbierana jako życiowy dramat. Warto podjąć trud i walczyć, syndrom DDA da się przezwyciężyć. Zdobywanie nowych umiejętności, odblokowanie siebie prowadzi do odkrycia pokładów kreatywności, odbudowania własnego JA. Dzięki temu zaczynają budować zdrowe relacje, rozwijać się zawodowo, w końcu staja się mocni i mogą normalnie egzystować w społeczeństwie.